Oj dawno nic nie pisałam, ale dużo pracowałam i są efekty. Moja polonaise jest już na wykończeniu.Teraz zajęłam się doborem akcesoriów takich jak chapeau, bonnet, wachlarz, czepiec duet, mitenki, manteau, torebka, parasol i calash oraz fichu.
Na razie z tych planów wykonałam chapeau, ze słomki. Był to stary kapelusz od lat zawadzający w domu i nagle olśnienie że mogę go przerobić na swoje potrzeby. Ozdoby wykonałam sama z jedwabnych resztek po różnych strojach. Wszystkie ozdoby są przyszyte ręcznie. kapelusze słomkowe stały sie bardzo modne za panowania Marii Antoniny ( 1755-1793) , która propagowała modę powrotu do natury, stanowiąc swoisty ekologiczny barokowy trend,wtedy to stały się modne lużniejsze suknie tzw "robe chemise" szyte z gazy, muślinu, lub delikatnych bawełnianych tkanin sprowadzanych z Indii. Dodatkiem do stroju były właśnie słomkowe kapelusze różnych rozmiarów i zazwyczaj ozdobione wstążkami lub kokardami " cocarde"
Wzór to to rycina przedstawiająca 12 modnych fasonów kapeluszy na rok 1783 bardzo podobne do tych jakie nosiły Gdańszczanki w czasie pobytu Chodowieckiego w tym mieście. Rycina ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie.
I finish my first chapeau so I'm very happy for this. I used my old chinese hat and refahion again for my polonaise gown from Chodowiecki's picture. All decoration is hand made from silk. I find inspiration from Chodoweicki's illustration diary and from the print from National Museum from Warsaw. Now I have plan to do print fan, a polish cap " duet" ( calash), mittens, embroidery hanging pocketand and embroidery fichu.