Na dobry początek


No proszę i w końcu podjęłam decyzje aby poprowadzić coś w rodzaju pamiętniczka, jakoś słowo blog z trudem mi przychodzi. Postaram się pisać tutaj z sensem i ze zrozumieniem. Niestety nie znam sie tak dobrze na komputerach, zawsze wydawało mi się że pisanie pamiętniczków to domena dobrze znających drogi komputerowe.
Dzis za oknem leży śnieg i słońce, dawno tego nie widziałam i po trosze czuję sie jak Murzynek Bambo.
Próbnie umieszczam zdjęcie okolicy gdzie mieszkam, tak właśnie na dobry początek dnia :-)

1 komentarz:

Lemir pisze...

Wreszcie coś nowego i tak trzymaj.
Mam nadzieję, ze blog będzie sie rozwijał. narazie jest tu mało , ale wiem, co może być wiec .. do zdieła Olu.
Pozdrawiam
Lemir